Witajcie
Zaczęło się od poczucia przemęczenia i przytłoczenia pędem dzisiejszego życia. Poczuciem wszechogarniającego stresu generującego chaos. Chcemy się zatrzymać, odetchnąć głęboką piersią, wsłuchać się w siebie, poukładać wszystko na nowo. Zdrowo się odżywiać produktami czystymi, bez chemii, przygotowanymi ze ekologiczne uprawianych roślin, lokalnych, używać zdrowych kosmetyków bez zbędnych wypełniaczy, otulać nasz dom zdrową aurą. Znacie to?
Skoro tutaj zajrzeliście to chcecie nas poznać. Schonbaum Farm 1825 to nasza osada, nasze miejsce do życia oraz różnych naszych aktywności. To nie tyko nasz sklepik Farmer Concept Store - mydło, widło i powidło , który nie jest po prostu zwykłym sklepem internetowym jakich wiele. Zdecydowaliśmy się go uruchomić by móc szerzej dzielić się tym co pomogło nam zmienić nasze życie. Przekazać Wam rzeczy jakie sami ręcznie wytwarzamy, tym co nas inspiruje, co wzbogaca nasze życie, co daje poczucie życia w zgodzie z naturą i daje ogrom sił i energi na kreatywne działania oraz poporstu daje na zdrowie i radość życia. Hmm- a skąd taka nazwa ? Dokładnie opisuje to co możesz u nas znaleźć - jak to moja babcia mówiła tu jest wszystko mydło - widło i powidło :)
Poza sklepem jesteśmy również ekologicznym gospodarstwem rolnym ,prowadzimy lawendowe pole, które cały czas się rozrasta, jest to również miejsce warsztatów i spotkań a już niebawem będziecie mogli również wypoczywać w otoczeniu starego gospodarstwa jakie początki według ostatnich odkrywek sięgają XVI-XVII w.
Jak to się zaczęło ?
A no trochę prozaicznie i niby z przypadku - choc podobno nie ma przypadków , wszystko jest drogą do tego miejsca gdzie jesteśmy obecnie. Chcąc uniknąć wypalenia zawodowego chcieliśmy zająć się czymś innym, mieć lepszy kontakt z naturą, bardziej zdrowo i wolniej żyć. Od ponad 20 lat pracujemy w wymagającej branży stomatologicznej, prowadząc butikową pracownie protetyczną Smiles Architekci Uśmiechu a do tego uczymy innych techników prowadząc School of Smiles. Czuliśmy, że jeśli czegoś nie zmienimy, to rzucimy już te zęby na zawsze - syndrom wypalenia się zbliżał. Będąc w trakcie remontu 200 letniego drewnianego domu na Żuławach, który miał być domem wakacyjnym, postanowiliśmy że wyniesiemy się na wieś na stałe. Tak zaczęła się nasza przygoda z Żuławami i ze starym domem, który wciągnął nas w swoją historię i zmienił naszą.
Wtedy zainteresowaliśmy się ekologicznym rolnictwem , dostrzegliśmy ogromny potencjal w naszej oddalonej od zgiełku osadzie. Nasze nieposkromione artystyczne dusze dalej szukały różnych zajęć by wyrazić siebie i z tego różne dzieła rękodzielnicze wychodzą. Dodatkowo rozwijając zainteresowania i wiedzę na temat zdrowego, ekologicznego żywienia, rozwoju osobistego, naturalnej kosmetyki, zauważyliśmy, że miejsce w jakim na odludziu żyjemy daje nam niesamowite możliwości. Ziemia rodzi piękne plony i od lat nie była tknięta żadnymi nawozami. Zajęliśmy się rolnictwem, uprawą ziół, płaskurki, konopii, lawendy. Wykorzystujemy dobroci z naszego warzywniaka i starego sadu, jest tego sporo i za dużo jak dla naszej i tak licznej rodziny i szkoda by się marnowało. A potem to już się samo potoczyło. Ogrom pomysłów, mnogość produktów jakie najpierw tworzyliśmy dla siebie, rodziny, przyjaciół, znajomych, znajomych znajomych. Wszystkie produkty jakie wytwarzamy czy dla ciała czy dla ducha bazują w głównej mierze na naszych plonach a pozostałe dodatki jakich używamy wibieramy tak by były jak najlepszej jakości , również ekologiczne i pochodziły od firm, które pracują w duchu fairtrade. Większość produktów jest vegańskich poza miodami oczywiście :). Postanowiliśmy podzielić się szerzej tym co tworzymy. Teraz możesz i Ty wypróbować naszych małych dzieł, zatopić się w zapachach i smakach prosto z Schonbaum Chmielove bo tak nazywa się nasza osada.
Jeśli zechcesz nas odwiedzić osobiście to prosimy o wcześniejsze umówienie się. Jesteśmy dostępni na miejscu we wtorki, czwartki i piątki w godzinach 11-16. W pozostałe dni też jesteśmy ale trzeba zachować balans i poświęcić czas też na całą naszą ferajnę, na którą składają się : nasza liczna rodzinka ( w sumie 5 dzieci - choc czworo już na swoim ;) ), 10 kotów podwórkowych, 4 psy i 4 konie - na moment pisania tego opisu :) choć ta liczba niebezpiecznie się powiększa .
Wszystkie nasze produkty przygotowujemy w duchu Zero/Less Waste,
używamy szklanych i papierowych opakowań, a paczki pakujemy bez
plastikowych wypełniaczy.
Zapraszamy do naszego świata.
Miłego dnia :)
Asia i Jacek Chmielewscy
PS. Jeśli chcesz o coś zapytać zapraszamy do kontaktu,
a jeśli jesteś ciekawy historii domu i tego miejsca to zajrzyj na naszego bloga. Stary dom przywrócony dożycia
Formularz kontaktowy